środa, 16 stycznia 2013

Podsumowanie roku 2012 #5 - FILM

Filmowe podsumowanie 2012 roku


Rok 2012 obfitował w kinowe hity. Kino polskie jak i zagraniczne przyniosło nam wiele ciekawych tytułów, na które kinomaniacy czekali już od dawna.






Chyba najbardziej oczekiwaną premierą był "Hobbit: Niezwykła podróż" czyli pierwsza część trylogii, ekranizowanej na podstawie książki J.R.R. Tolkiena "Hobbit", która jest wstępem do trylogii "Władca Pierścieni". 
Przedstawiona została niezwykła podróż Bilbo Bagginsa u boku czarodzieja Gandalfa i dwunastu krasnoludów. 


Film w ciągu pierwszych 8 dni wyświetlania, zobaczyło aż milion widzów.  
Kolejne części adaptacji ukazywać się będą kolejno pod koniec 2013 i 2014 roku. 
   





Kolejnym wyczekiwanym przez wielu tytułem był, kończący trylogię o Batmanie, "Mroczny Rycerz powstaje". Po ośmiu latach, Bruce Wayne zmuszony zostaje do ponownego założenia kostiumu Batmana i chronieniu Gotham City przed szaleńcem zwanym Banem.
Ostatnia część pobiła w zyskach część drugą zarabiając prawie miliard dolarów.







Tak długo, jak widzowie będą chodzili do kin, tak długo można tworzyć nowe filmy na ten samej historii. I tak jest z nowym człowiekiem-pająkiem. "Niesamowity Spider-Man" zarobił ponad 200 milionów dolarów w ciągu pierwszych dwóch tygodni dystrybucji. Film jest pierwszą częścią z planowanej trylogii opierającej się na genezie Człowieka-pająka oraz tajemniczym zaginięciu jego rodziców. Jak widać nowy, bardziej dowcipny i nonszalancki Spider-Man przypadł do gustu widzom.  





Ten rok obfity był w filmy o super-bohaterach. Kolejny z nich prezentuje grupę nadludzi, którzy łączą swe siły w tajnej agencji S.H.I.E.L.D, na czele której stoi Nick Fury. W skład "The Avengers" wchodzą : Iron-Man, Thor, Kapitan Ameryka, Hulk, Sokole Oko i Czarna Wdowa. Stają oni do walki ze złymi przybyszami z obcej plany, którymi dowodzi Loki. 

Świetni aktorzy, wspaniałe efekty oraz ciekawy scenariusz przyczyniły się do sukcesu tego filmu, który zarobił blisko półtora miliarda dolarów.   




Nie można pominąć oczywiście najsłynniejszego agenta specjalnego, Jamesa Bonda. Słynny na całym świecie 007, powrócił na ekrany kin z Danielem Craigiem w roli głównej, by stawić czoło byłemu  agentowi, który teraz chce się mścić za zdradę. Film odniósł ogromny sukces i zarobił ponad miliard dolarów, oraz stał się najbardziej kasowym filmem w Wielkiej Brytanii.  







Oczywiście filmowych premier w tym roku było o wiele więcej, ale nie sposób jest opisać ich wszystkich. Warto jednak wspomnieć o takich filmach jak "Sherlock Holmes : Gra cieni", 

"Underworld: Przebudzenie", "Prometeusz", "Dziewczyna z tatuażem", "Idy marcowe", "Żelazna Dama" czy animowana "Epoka lodowcowa 4 : Wędrówka kontynentów" i "Madagaskar 3".
Polskie kino w tym roku wypuściło kilka bardzo dobrych filmów, ale było też kilka takich, które powinno się omijać szerokim łukiem. Największym hitem tego roku okazał się film "Jesteś Bogiem", obrazujący historię polskiej grupy hip-hopowej Paktofonika. Film Leszka Dawida przyciągnął do kin prawie milion czterysta osób i dzięki temu osiągnął miano najpopularniejszego filmu tego roku.






Kolejnym filmem odnoszącym sukces i zbierającym dobre opinie jest "Mój rower". Historia trzech pokoleń mężczyzn, którzy starają się odnaleźć babcię, uprzykrzają sobie nawzajem życie i sądzą, że nic ich nie łączy. Lecz czy naprawdę tak jest? By poznać odpowiedź na to pytanie, do kin udało się już prawie pół miliona osób.



Niemały sukces odniósł także nominowany do Oscara film Agnieszki Holland "W ciemności". Ponad milion osób obejrzało historię rodziny Chiger ukrywającej się przez czternaście miesięcy w kanałach, w czasie wojny. Film o ratowaniu Żydów w czasach II Wojny Światowej zdobył większość nagród na festiwalu filmowym w Gdyni.  












Wspomnieć można by także o filmowych niewypałach polskiego kina w tym roku. 
Mimo dobrej obsady, film "Bitwa pod Wiedniem" nie odniósł spodziewanego sukcesu. 
Również Tomasz Kot, jako nowy "Hans Kloss" nie przypadła widzom do gustu tak jak zrobił to Stanisław Mikulski 45 lat temu. Dużo gorzej niż przypuszczano wypadł "Sztos 2", kontynuacja filmu Olafa Lubaszenki z 1997r. A najbardziej piętnowanym filmem w tym roku, została "Kac Wawa", czyli bardzo nieudana polska wersja świetnej komedii "Kac Vegas" o przygodach uczestników wieczoru kawalerskiego.

Partyk Rosiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz