W trakcie obchodów pięćdziesiątej
rocznicy zawarcia umowy, kanclerz Angela Merkel dziękowała Turkom za bogatsze i
różnorodne życie Niemiec, jednocześnie podkreślając trudną wzajemną integrację.
To właśnie oni są największa grupą obcokrajowców przebywających w Niemczech
– około 3 mln nie do końca zasymilowanej ludności zamieszkującej bliski wschód.
Jedni narzekają na drugich, a tak na
prawdę problem
tkwi w…
Jak to się zaczęło?

Idee

Jednak
w większych miastach trafiają się ludzie majętni, wykształceni, którzy
łagodniej egzekwują prawo – około 4% mniejszości. Mimo tego nadal są
postrzegani jako obcy, niewykształceni, niebezpieczni i zapewne są do tego
podstawy.
Turek – terrorysta?

W
testach dla obcokrajowców starających się o naturalizację pojawiają się
kontrowersyjne pytania – wskazujące na pewne uprzedzenia – dotyczące stosunku
do demokracji traktowania kobiet np.: „Co myślisz o kobietach wychodzących na
ulicę bez towarzystwa krewnego mężczyzny?”. Obrońcy testu tłumaczą, że chcą
zidentyfikować zagorzałych narodowców, zaś sami Turcy odbierają to jako
uprzedzenia, patrzenie na nich stereotypowo. Między dwiema nacjami tworzy się
bariera.
Turcy nie są bez winy
Problem
ten najlepiej przedstawia nieznajomość języka niemieckiego wśród Turków.
Statystyki z 2010 roku pokazują, że nawet 1/5 muzułmanów nie umie posługiwać
się tym językiem lub robi to słabo (wśród kobiet współczynnik jest znacznie
wyższy). Taka nieznajomość mowy ma swoje konsekwencje w braku integracji i
pogłębianiu jej. Robotnicy przyjeżdżający w latach sześćdziesiątych przechodzili obowiązkowe egzaminy
rekrutacyjne. Jak jest dziś? Przedstawiciele mniejszości żyją we własnych
dzielnicach otoczonych tureckimi sklepami, bazarami, kawiarniami… Oglądają
tureckie kanały, czytają tureckie gazety, mają tureckich znajomych, a i żony
często sprowadzają z samej Turcji. Bywa, że w szkołach nawet 80% uczniów mówi
po turecku. Tu pojawia się kolejny problem jakim jest…
Słabe wykształcenie
Tylko
14% osób posiada wykształcenie średnie i zdało maturę, a to i tak nie zawsze
może zagwarantować jakąkolwiek pracę. W Berlinie około 45% Turków jest bezrobotnych
i nie ma zamiaru zmienić tego, chociażby przez naukę języka. Koło się zamyka, ponieważ nawet trudna
sytuacja materialna nie jest w stanie przekonać ich do asymilacji z Niemcami.
Jak to będzie?

Czy
to się zmieni? Być może dopiero wtedy, kiedy oba te narody przestaną mieć trywialną
postawę względem siebie.
Marta Nowakowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz